Przejdź do treści

Praktyka u Ratownika

Pozycja bezpieczna czyli jaka?

Pozycja bezpieczna to jedna z najprostszych, a jednocześnie najważniejszych rzeczy jaką może zrobić świadek zdarzenia do czasu przyjazdu karetki. Niestety na szkoleniach pierwszej pomocy robiona często po macoszemu -przecież to łatwe i wszyscy wiedzą. A ja wam powiem, że na każdym moim  szkoleniu zadaję w tym temacie pytanie -co decyduje o sukcesie układania pacjenta w pozycji bezpiecznej? Czym jest pozycja bezpieczna? Czego unikać? Odpowiedzi padają bardzo różne. Ta najważniejsze zwykle nie padają wcale! W moim artykule poznasz wszystkie!

Zapraszam!

Pozycja bezpieczna – co to jest?

Pozycja bezpieczna, zwana także “pozycją boczną”  – jak wskazuje sama nazwa jest to układanie pacjenta na boku celem zapewnienia bezpieczeństwa i utrzymania drożność dróg oddechowych.

Pozycja bezpieczna krok po kroku

A oto definicja pozycji bezpiecznej żywcem wyjęta z wytycznych ERC (Europejska Rada Resuscytacji):

  1. Uklęknij z boku poszkodowanego i upewnij się, że obie jego nogi są wyprostowane.
  2. Ułóż rękę poszkodowanego bliższą tobie pod kątem prostym do tułowia, łokciem zgiętym, a dłonią skierowaną ku górze.
  3. Przełóż drugą rękę poszkodowanego w poprzek klatki piersiowej i przytrzymaj grzbietem dłoni do policzka poszkodowanego od twojej strony. • Twoją drugą ręką chwyć dalszą nogę poszkodowanego tuż nad kolanem i pociągnij ku górze, nie odrywając stopy poszkodowanego od podłoża.
  4. Przytrzymując grzbiet dłoni przy policzku pociągnij uniesioną nogę w swoja stronę, tak aby przeturlać poszkodowanego na bok w twoją stronę. • Popraw ułożenie nogi, za którą pociągnąłeś, tak aby była zgięta pod kątem prostym w stawie biodrowym i kolanowym.
  5. Odchyl głowę poszkodowanego ku tyłowi, upewniając się, że jego drogi oddechowe są drożne. 
  6. Jeśli to konieczne, popraw ułożenie dłoni pod policzkiem, tak aby głowa pozostała odchylona, a twarz poszkodowanego zwrócona do podłoża umożliwiając wypływanie wszelkiej treści płynnej z ust poszkodowanego. • Regularnie sprawdzaj, czy poszkodowany oddycha prawidłowo.
  7. Nie zostawiaj bez  opieki  poszkodowanego, chyba że jest to bezwzględnie konieczne. (jeśli na przykład musisz udzielić pomocy innym poszkodowanym)

Brzmi trochę jak kurs… jogi? A jeśli poprosisz, aby kursanci spróbowali ją zastosować to nawet tak właśnie wygląda. 

To teraz spróbujmy przełożyć to na praktyczne zastosowanie. Czyli eksperyment! Taki trochę “na sucho”,  ale zawsze.

Pacjent właśnie doznał napadu drgawek, leży na ziemi, jest siny, charczy. Czego mu trzeba? Ułożenia ręki i nogi pod kątem prostym, a może ułożenia dłoni pod policzkiem? 

Oddechu! On walczy o każdy oddech. Potrzeba mu szybkiego ułożenia na boku i odchylenia głowy do tyłu. I proszę – mamy prostą definicję pozycji bezpiecznej! 

Rzecz jasna wszystkie te szczegóły, książkowo opisane w procedurze układania na boku mają znaczenie, i coś wnoszą. Wiadomo, że praktykujący medyk ułoży na boku pacjenta szybko  zgodnie z wszystkimi wskazówkami. Jednak dla osób, które po krótkim szkoleniu mają sprawnie udzielać pomocy na miejscu zdarzenia liczą się konkretne, praktyczne wskazówki. Tylko takie można zapamiętać i zastosować w realu i w stresie. 

Kiedy stosujemy pozycję bezpieczną?

Warto ją zrobić u wszystkich dorosłych oraz dzieci z obniżonym poziomem świadomości, lub nieprzytomnych, którzy nie wymagają resuscytacji krążeniowo-oddechowej.

Pacjent nieprzytomny – nie reaguje na bodźce z zewnątrz, nawet silne bodźce bólowe. 

Obniżony poziom świadomości – senność, brak logicznego kontaktu, trudności z utrzymywaniem pozycji stojącej czy siedzącej. 

Jak wykonać prostą ocenę stanu poszkodowanego? Niedługo umieszczę na stronie darmowy kurs pierwszej pomocy. Tam będzie można znaleźć wszystkie najważniejsze zagadnienia w formie krótkich pigułek wiedzy i praktycznych wskazówek. 

Pozycja ta jest na tyle uniwersalna, że z powodzeniem można ją stosować u większości poszkodowanych w oczekiwaniu na przyjazd pomocy. Ja w pracy także często układam pacjentów na boku. Bardzo dobrze sprawdzi się u pacjentów pod wpływem alkoholu, upojonych, czy w przypadku nocnych „chrapaczy”.

Plusy układania w pozycji bocznej

  • zapewnia drożne drogi oddechowe- najważniejsze! Zwyczajnie umożliwia lub ułatwia oddychanie
  • pozwala na swobodne wydostanie się krwi, śliny,  wymiocin z ust poszkodowanego. Tym samym chroni przed zadławieniem czy zachłyśnięciem
  • daje dobry dostęp do głowy poszkodowanego. Łatwiej badać i kontrolować obecność oddechu czy zauważyć zmianę koloru skóry -przykładowo pacjent sinieje
  • pozycja  na boku nie utrudnia ruchów klatki piersiowej ( ważne szczególnie u pacjentów słusznej budowy ciała)
  • czasem pomimo prawidłowego działania dojdzie do zatrzymania krążenia- wtedy łatwo będzie przełożyć pacjenta na plecy i rozpocząć uciski klatki piersiowej.

Jak by na to nie patrzeć -pacjent w pozycji na boku wygląda dobrze, a co najważniejsze -takie ułożenie działa i nie jest trudne do wykonania.

Na co uważać podczas układania w pozycji bezpiecznej?

  • na siebie – dobry ratownik, to żywy ratownik!
  • przeszkody architektoniczne. Przytoczę przykład, a jest to klasyka gatunku. Typowe wezwanie dla karetki- zasłabnięcie po wizycie w toalecie. Na miejscu pacjent w toalecie zaklinowany między umywalką, a sedesem. 
  • pacjent o dużych gabarytach. Lekko nie będzie,  ale nieprzytomny człowiek nie stawia oporu i uda się go przeturlać na bok. Może i nie będzie to wyglądało zbyt elegancko ale da się zrobić. Pilnujemy tylko głowy aby w trakcie manewrów nie uderzała o meble, czy inne przeszkody.
  • widoczne urazy ciała. Jeśli widzimy uraz ręki, nogi (nienaturalne ułożenie) lub krwawiącą ranę, NIE układamy pacjenta na tej stronie. (może to pogorszyć uraz, a krwawiącą ranę trudno nam będzie opatrywać)
  • jeśli jednak zdarzenie przerośnie nasze możliwości fizyczne- pacjent o znacznej wadze zasłabł w toalecie i zaklinował się między umywalką a sedesem. Wiem, wiem- ale to z życia wzięte. Albo budowlaniec upadając wpasował się między elementy konstrukcyjne. Siny, charczy. W takich przypadkach możliwe jest tylko odchylenie głowy, czasem uda się też odrobinę skręcić na bok tułów. To także jest skuteczne i ratuje życie (pozwala mu oddychać do czasu przybycia pomocy).

Na prawy, czy na lewy boczek? Na którą stronę układać pozycję bezpieczną?

To pytanie zawsze pada na moich szkoleniach. W odpowiedzi zwykle mówicie, że na lewy, tłumacząc to lepszym krążeniem krwi w takim ułożeniu. I jest w tym trochę racji. Jednak wróćmy na chwilę do naszego pacjenta. Pamiętacie – pacjent jest siny i charczy…na który bok go położymy? Kładziemy na lepiej dostępny bok i odchylamy głowę – niech oddycha. To jest szybka, praktyczna i skuteczna pierwsza pomoc.  

Jest jeden wyjątek, który warto znać. Pozycja bezpieczna u kobiety w ciąży. Tylko mała uwaga. Dotyczy to kobiety w widocznej, zaawansowanej ciąży. Wówczas warto zawsze układać na lewym boku. Unikniemy tzw. zespołu żyły głównej dolnej (uciśnięcia tej żyły przez ciężar brzucha) Zespół ten występuje rzadko, ale wiadomo jak ma się coś ‘wysypać” to zawsze na naszej zmianie.

Przeciwwskazania do stosowania pozycji bezpiecznej -pacjent urazowy

Tutaj zawsze jest dyskusja w czasie szkolenia. Niektóre materiały do nauki pierwszej pomocy bezwzględnie zabraniają układania na boku pacjenta z urazem kręgosłupa. Szczególnie gdy podejrzewamy uraz w odcinku szyjnym (wypadki komunikacyjne, skoki do wody) Ma to uzasadnienie. Chcę tylko zwrócić waszą uwagę na jedną rzecz. Eksperyment!

Rowerzysta został potrącony przez auto osobowe. Upadł. Jest nieprzytomny, nie reaguje. Zostawimy go tak?

Pytanie najważniejsze! – czy oddycha? Jeśli tak, to można go zostawić w tej pozycji, wezwać pomoc i pilnować obecności oddechu. Jeśli nie oddycha, lub charczy należy delikatnie udrożnić drogi oddechowe. Czy uraz może się pogłębić? Tak może. Jednak pacjentów po urazie  najczęściej zabija niedrożność dróg oddechowych. Innymi słowy- to czy ma on uraz czy też nie,  będzie bez znaczenia jeśli udusi się do czasu przyjazdu karetki. 

Pacjent na boku i co dalej?

Czekamy na pomoc i obserwujemy obecność oddechu. Jeśli oddech pogarsza się lub ustaje -odchylamy jeszcze głowę do tyłu. Jeśli to nie pomaga prawdopodobnie doszło do zatrzymania krążenia i pacjent wymaga RKO. Odwracamy na plecy, ponownie odchylamy głowę do tyłu. Jeśli to nie pomaga rozpoczynamy resuscytację.

Pozycja bezpieczna u dzieci?

Tak! Cele pozostają bez zmian-szybkie ułożenie na boku, wydolny oddech i zabezpieczeni przed zachłyśnięciem.

Pozycja bezpieczna u dzieci nie powinna przysporzyć kłopotów. Mamy przewagę fizyczną- siły nam nie zabraknie.

Mała uwaga tylko w przypadku niemowląt i małych dzieci. Staramy się zachować naturalne ułożenie. Układamy na boku, usta otwarte i skierowane w dół. Ułożenie powinno być stabilne. Aby sobie to ułatwić stosujemy podparcie pleców za pomocą poduszki lub koca zwiniętego w wałek.

Uwaga‼ Jeśli u dziecka stwierdzasz nieprawidłowy oddech (wolny, płytki, charczący, pojedyncze westchnienia) i dodatkowo dziecko jest sine, wiotkie, nie reaguje na stymulację;  NIE odwracaj na bok – rozpocznij RKO i wezwij pomoc 999/112

Podsumowanie

Czasem najprostsze rzeczy sprawiają nam najwięcej trudności. Samo życie. W przypadku układania pacjenta w pozycji bezpiecznej nie musi tak być. Przemyśl raz jeszcze to, co tutaj przeczytałeś/aś, zamknij oczy i wyobraź sobie, że działasz. Zawsze pamiętaj o tym, jaki jest  cel Twojego działania. 

Pierwsza pomoc-dobrze podana, jest dla każdego. Ja w to wierzę, a Ty możesz się przekonać.

Chętnie dowiem się czy jest coś jeszcze, co wzbudza Twoje wątpliwości jeśli chodzi o stosowanie pozycji bezpiecznej. Chcesz wiedzieć więcej? Przeczytaj mój artykuł – Czym jest łańcuch przeżycia? Dowiedz się też na czym polega pierwsza pomoc przedmedyczna w szkole!

Zerknij też na:

Kursy pierwszej pomocy

Kursy pierwszej pomocy dla osób indywidualnych w Gdańsku

Kursy pierwszej pomocy dla szkół i przedszkoli

Kursy pierwszej pomocy dla firm

Kursy pierwszej pomocy dla dzieci i młodzieży

2 komentarze do “Pozycja bezpieczna czyli jaka?”

  1. Pingback: Zadławienie u dziecka - jak udzielić pierwszej pomocy?

  2. Pingback: Zadławienie u niemowlaka - pierwsza pomoc

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *